Miłość taka po prostu piękna - nudna dla niektórych dlatego szukają sobie takiej szalonej nieprzewidywalnej..
Kiedy ją dostaną i nie potrafią zapanować myślą czemu ona taka jest dlaczego nie może powiedzieć mi na czym stoję, dać mi chwilę pewności w tym szaleństwie..
Ona wtedy szepcze do ciebie - to ta ciekawość i niepewność rozpala wszystko.
Dobrać się z wariatem bywa błogosławieństwem i przekleństwem; nigdy Ci się nie nudzi ale też nigdy nie przewidzisz co będzie za chwilę. Czasami zdaje się - Wiem ale okazuje się, że jednak nie.
Oczywiście nie odezwę się drugi raz teraz jego kolej !
Teraz nie napiszę bo na pewno się zdenerwowała !
Cały weekend, wasz weekend czekasz na to przepraszam..
i dostajesz ale dopiero w poniedziałek więc cały twój czas był znowu twój a nie wasz..
Czego chcesz ? pytanie, które całe życie za mną chodzi. Domu, dzieci, radości codziennej; kiedy możesz to dostać marszczysz brwi i mówisz poważnie - chcę być niezależna !
Potem przychodzi czas kiedy trzeba wymienić żarówki, odkręcać śrubki i trzymać ręce długo w górze - masz powyżej dziurek w nosie niezależność.
Kto ma zrozumieć kobiety.. kto ma zrozumieć mnie, skoro ja sama nie wiem czego chcę, zawsze na przekór, chcę czegoś innego niż to co mogę dostać w tym momencie..
Czasami jak na diabelskim młynie, potrzeba kogoś kto go zatrzyma, złapie za rękę i wyciągnie.
Zapieram się rękami i nogami - koniec ale tam z tyłu głowy doskonale wiem, że kiedy znowu zobaczę wyciągniętą rękę złapię ją nie myśląc za długo chociaż cały czas stoją uparta.
Co poradzić kiedy się dobiorą dwa osły ona czeka na niego a on na nią.
Rewolucja - to słowo wciąż mnie przeraża !
niedziela, 18 grudnia 2011
sobota, 17 grudnia 2011
Czasami słyszymy różne rzeczy i albo bierzemy je sobie i zatrzymujemy albo tylko muskamy i pozwalamy płynąć dalej zdarza się również tak, że chociaż widzimy nie zwracamy na nie uwagi..
Kiedyś usłyszałam - nie podsłuchuj!
Czy kiedy jednak słyszy się coś przypadkiem i nie można przestać nasłuchiwać to to samo ?
Można usłyszeć coś czego pewnie w inny sposób nie dałoby rady zdobyć dla siebie więc kiedy to położyć na szali co byłoby cięższe ?
Kiedyś może wrócę do tego rozmyślania dziś jednak z uśmiechem na twarzy trochę ze zmarszczkami od myślenia na czole cieszę się ;)
Garaż i chłopaki pojęcie dla mnie tak abstrakcyjne jak dla nich zapewne 21 letnia Karolajna..
Minuta. poczekasz ? - minuta, dwie, trzy chyba trzeba złapać trochę powietrza, kilka kroków i ten głos ulubiony.
Przyprowadzisz ją tu ? - nie dziś !
i już kroki w tył zwrot ale jednak jakby ktoś inny pociągał za sznurki i mówił - zostań jeszcze chwilkę..
- jaka ona jest ?
Młodsza.. uśmiechnięta całą drogę oprócz tych momentów kiedy robi poważną minę i szuka mojego wzroku chcąc mi powiedzieć bez słów - ścisz to ci coś powiem..
- nie teraz w ogóle..
inteligentna bestia, uparta ale nie jak osioł tak dobrze uparta, nigdy nie powie Ci, że jej przykro musisz to poprostu przeczytać między wierszami, nie wypomni Ci, że nie masz dla niej czasu ale za każdym razem kiedy mówisz - będę a cie nie ma musisz na nowo zdobywać ten kawałek, który ostatnim razem oswoiłeś bo się po prostu zamknął spowrotem, upiera się, że jest za gruba chociaż ja bym powiedział iż idealna.. Powie ci na początku czego nie lubi jeść i musisz to pamiętać bo wybór dań należy do ciebie, nie wybrzydza.. Narzeka wtedy kiedy się nudzi, jest niezależna i nie potrafi prosić, kiedy się zamyśli ma wypisane wszytkie emocje na twarzy ale tylko w tym jednym momencie zamyślenia..
- Piotrek ty się zakochałeś ?
jesteśmy najlepszymi kumplami co oznacza, że kiedy przychodzi mi spać na podłodze odstępuje mi połowę swojego łóżka, że Ci ufa i w przypływie radości nie krępuje się rzucać w Ciebie makaronem a kiedy ma najgorsze dni otworzy Ci drzwi zrobi pomidorową najlepszą w twoim życiu i nie będzie się odzywać żeby nie krzyczeć bez powodu aż do czasu kiedy jej przejdzie.
Jest pierwszą, którą boję się prosić o więcej bo boję się, że zabierze ze sobą to wszystko i siebie..
Takie tam gadnie ! muszę już iść. do jutra !
- o czym tak zawzięcie myślisz ?
- o tobie !
- o czym o mnie ?
- o tobie i twoich dwóch różnych skarpetkach !
- skąd wiesz, że ubrałem różne (szybkie spojrzenie) faktycznie !?
- powiedziały mi ;)
KOCHAM ten czas !
Kiedyś usłyszałam - nie podsłuchuj!
Czy kiedy jednak słyszy się coś przypadkiem i nie można przestać nasłuchiwać to to samo ?
Można usłyszeć coś czego pewnie w inny sposób nie dałoby rady zdobyć dla siebie więc kiedy to położyć na szali co byłoby cięższe ?
Kiedyś może wrócę do tego rozmyślania dziś jednak z uśmiechem na twarzy trochę ze zmarszczkami od myślenia na czole cieszę się ;)
Garaż i chłopaki pojęcie dla mnie tak abstrakcyjne jak dla nich zapewne 21 letnia Karolajna..
Minuta. poczekasz ? - minuta, dwie, trzy chyba trzeba złapać trochę powietrza, kilka kroków i ten głos ulubiony.
Przyprowadzisz ją tu ? - nie dziś !
i już kroki w tył zwrot ale jednak jakby ktoś inny pociągał za sznurki i mówił - zostań jeszcze chwilkę..
- jaka ona jest ?
Młodsza.. uśmiechnięta całą drogę oprócz tych momentów kiedy robi poważną minę i szuka mojego wzroku chcąc mi powiedzieć bez słów - ścisz to ci coś powiem..
- nie teraz w ogóle..
inteligentna bestia, uparta ale nie jak osioł tak dobrze uparta, nigdy nie powie Ci, że jej przykro musisz to poprostu przeczytać między wierszami, nie wypomni Ci, że nie masz dla niej czasu ale za każdym razem kiedy mówisz - będę a cie nie ma musisz na nowo zdobywać ten kawałek, który ostatnim razem oswoiłeś bo się po prostu zamknął spowrotem, upiera się, że jest za gruba chociaż ja bym powiedział iż idealna.. Powie ci na początku czego nie lubi jeść i musisz to pamiętać bo wybór dań należy do ciebie, nie wybrzydza.. Narzeka wtedy kiedy się nudzi, jest niezależna i nie potrafi prosić, kiedy się zamyśli ma wypisane wszytkie emocje na twarzy ale tylko w tym jednym momencie zamyślenia..
- Piotrek ty się zakochałeś ?
jesteśmy najlepszymi kumplami co oznacza, że kiedy przychodzi mi spać na podłodze odstępuje mi połowę swojego łóżka, że Ci ufa i w przypływie radości nie krępuje się rzucać w Ciebie makaronem a kiedy ma najgorsze dni otworzy Ci drzwi zrobi pomidorową najlepszą w twoim życiu i nie będzie się odzywać żeby nie krzyczeć bez powodu aż do czasu kiedy jej przejdzie.
Jest pierwszą, którą boję się prosić o więcej bo boję się, że zabierze ze sobą to wszystko i siebie..
Takie tam gadnie ! muszę już iść. do jutra !
- o czym tak zawzięcie myślisz ?
- o tobie !
- o czym o mnie ?
- o tobie i twoich dwóch różnych skarpetkach !
- skąd wiesz, że ubrałem różne (szybkie spojrzenie) faktycznie !?
- powiedziały mi ;)
KOCHAM ten czas !
Subskrybuj:
Posty (Atom)